Jeszcze do niedawna niezwykle popularne były zagraniczne wyjazdy, po których co szczęśliwsi wracali z burzą włosów na głowie. Dziś pandemia koronawirusa pokrzyżowała niejedne plany. Pokazała jednak również, że i w naszym kraju bez problemu można wykonać przeszczep włosów metodą FUT.
Kto wykonuje transplantację włosów?
Zabieg przeszczepu włosów może przynieść upragnione rezultaty, jeżeli wykona go specjalista, który posiada nie tylko należytą wiedzą poświadczoną wykształceniem medycznym, ale również duże doświadczenie. Powinien być to zatem lekarz (np. dr Artur Sandelewski), a nie kosmetolog. Skutki źle przeprowadzonego zabiegu mogą nas narazić nie tylko na ostatecznie większe koszty, ale również na niepotrzebne blizny. Wpisując w wyszukiwarce frazę ”chirurgia plastyczna Warszawa” bez problemu znajdziemy odpowiedniego lekarza.
Przeszczep włosów metoda FUT – co to takiego?
To innowacyjny zabieg transplantacji włosów, który charakteryzuje się stosunkowo krótkim czasem wykonania i jednorazowym przeszczepem dużej partii włosów. Zabieg ten jest w szczególności polecany osobom o dłuższych włosach lub tych, które planują je zapuścić. To pozwala bowiem w pełni zakryć i tak subtelnie widoczną bliznę. Świetnie sprawdza się w przypadku łysienia bliznowaciejącego lub androgenowego, a także, gdy przyczyną utraty włosów była choroba lub przebyty uraz. Przeszczep włosów oczywiście nie cofa łysienia, ale jest trwały – to znaczy ”nowe” włosy już nigdy nie wypadną.
Czy zabieg transplantacji włosów można wykonać w każdym wieku?
Teoretycznie zabieg ten może być wykonany u osób w dowolnym wieku, zwłaszcza jeżeli jest częścią terapii np. po przebytym urazie. W praktyce jednak mało która klinika chirurgii plastycznej Warszawa decyduje się na to u tych najmłodszych Pacjentów. Zazwyczaj więc wykonuje się przeszczep włosów u kobiet oraz mężczyzn, czyli osób dorosłych.
Przeszczep brwi Warszawa – włosy, o których także warto pamiętać
Bujna czupryna na głowie to jednak nie wszystko. Dosyć często lekceważonym problemem jest przerzedzenie brwi. Oczywiście nieznaczne ubytki można skorygować dobrze wykonanym makijażem. Jednakże codzienne wykonywanie ”kamuflażu” może być męczące. Jeden zabieg może wybawić nas raz na zawsze od problemu zaniku brwi!